Tematy wszelakie #9 | Policja | Fufu

Jakie prawa ma policja w Polsce ? Odpowiedź to: nieograniczone. Ile przepisów może łamać policja ? Odpowiedź to: To zależy ile chce. Tak to właśnie wygląda w naszym kraju. Jeżeli policjant na służbie nadużyje praw, siły i w najlepszym wypadku spowoduje trwały uszczerbek na zdrowiu, nie powinien już nigdy założyć ŻADNEGO munduru. A tu jednak nie, takiego człowieka nawet nie zwolnią, co więcej będą mówić, że to wina poszkodowanego. Jeżeli złamie przepisy ruchu drogowego nikt  nie może jej zwrócić uwagi bo zaraz wyłapie mandat za obrazę funkcjonariuszy. Kolejny fakt, który budzi we mnie wewnętrzny bunt to to, że policja może bez naszej wiedzy czytać nasze SMS-y, konwersacje na facebook'u czy podsłuchiwać rozmowy. Kiedy dzieje się coś takiego chcę przynajmniej o tym wiedzieć (pomijając fakt, że powinny mieć moją zgodę) A gówno... powiedzą mi dopiero po pół roku. I niech mi ktoś teraz powie, że Polska nie jest państwem policyjnym. Widząc policjantów czy jadący radiowóz powinniśmy czuć się bezpiecznie, a czujemy się jak ?? - wręcz przeciwnie, myślimy: "byle się nie zatrzymali...". No to chyba coś jest nie tak. Wspomnijmy też jak się traktuje ludzi na tak zwanym "dołku". Poniżanie, mieszanie z błotem, wyśmiewanie. Musi tak być ? Oczywiście, że nie. Wystarczy trochę bardziej się przyłożyć do wyboru ludzi "godnych" policyjnego munduru. Hipokryci, tak bym ich nazwał. Mówią jak powinno być, robią co innego. Są policjanci znający się na prawie, którzy są generalnie w porządku ludźmi. Nie mówię, że wszyscy mundurowi są źli, ale umówmy się znaczna większość to po prostu gbury bez wykształcenia.